piątek, 28 września 2012

DZIADY



Guślarz
Bracia i Siostry [w przypadku samych braci, niepotrzebne skreślić]. Świadomi bożego obowiązku który jest nad nami od wieków, nauczeni doświadczeniem i wiedzeni przymusem serc i dusz, zebraliśmy się tutaj by odprawić ważną wielce uroczystość. Po trochu straszną. Po trochu tajemną. Na pewno wielką.

Chór
Na pewno !

Guślarz
Uroczystość ta zowie się   DZIADY…. Co wie każdy – chłopak i dziewczynka. Rok temu – jak co rok wcześniej za czasów zamierzchłych duchy objadły się tego czego nam w życiu doczesnym nie brakowało. Zważywszy na to, iż większość z nas to studenci, duchy wracały do swych astralnych mieszkań jeszcze przed Wielkanocą.

W tym monecie WÓDKA wlewana jest do KOTŁA przez WÓDECZNEGO.
Tak wiec dalej młodzi przyjaciele zacznijmy rytuał. I niech Bóg wraz ze wszystkimi świętymi dziekanami ma nas w opiece. Ognia ! Muzyki !


Chór
Ognia ! Muzyki !

MUZYCZNY włącza Utwór1. Wszyscy zapalają świece w zasięgu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz